Szybkie w przygotowaniu, a do tego kruche i bardzo aromatyczne korzenne ciasteczka. Idealne dla zapracowanych, którzy nie przygotowali ciasta na pierniczki. Smakują wyśmienicie i gdyby nie lukier i dekoracje nie zawierałby cukru.
Składniki:
500 g mąki pszennej
300 g masła lub margaryny
40 g przyprawy do piernika
2 żółtka
2 łyżki miodu ( u mnie wielokwiatowy)
szczypta soli
szczypta sody oczyszczonej
Do dekoracji
1 małe białko
cukier puder - ilość zależy od tego jak gęsty chcemy lukier
kolorowe posypki
Wykonanie:
Mąkę, sodę oraz stół przesiewamy na stolnicę. Dodajemy przyprawę do piernika, żółtka, miód oraz pokrojone na niewielkie kawałki masło lub margarynę.
Zarabiamy gładkie i jednolite ciasto, które wstawiamy na około godzinę do lodówki.
Schłodzone wyjmujemy rozwałkowujemy na 3-4 mm i wykrawamy ciasteczka. Układamy je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i pieczemy 12-15 minut w temp. 180 st.
Po upieczeniu studzimy. Zimne ciasteczka smarujemy lukrem przygotowanym z białka i cukru pudru. Dekorujemy wg uznania.
Przechowujemy w szczelnym pojemniku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza.
Jeśli przygotujesz danie według przepisu z mojego bloga, podziel się proszę fotką na adres e-mail misia5@autograf.pl z przyjemnością zamieszczę ją w albumie na fb