Pyszne, delikatne i mega aromatyczne muffinki czekoladowe z domowej roboty karmelem. Doskonałe na imprezy oraz dodatek do popołudniowej kawy lub herbaty.
Ciasto:
250 g masła lub margaryny
200 g mąki pszennej typ 405
180 g cukru trzcinowego
100 g rodzynek
100 g mlecznej czekolady
30 g mąki ziemniaczanej
30 g kakao
20 g cukru waniliowego
4-5 łyżek kakaowego mleka skondensowanego (tubka)
4 jajka
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
Karmel:
200 g cukru
80 g masła
120 g śmietany 30- 36%
Do dekoracji:
60 g mlecznej czekolady
40 g rodzynek
Wykonanie:
Rodzynki przebieramy. Mleczną czekoladę kroimy na mniejsze kawałki. Do białek dodajemy szczyptę soli i ubijamy na sztywną pianę. Do miski dajemy miękkie masło lub margarynę oraz oba rodzaje cukru. Miksujemy na puszysto.
Następnie dodajemy po jednym żółtku ( każde następne jak poprzednie połączy się z masą). Do połączonych składników dodajemy na przemian przesiane sypkie składniki oraz kakaowe mleko skondensowane. Miksujemy do połączenia składników.
Następnie dodajemy pokrojoną czekoladę i rodzynki. Całość dobrze mieszamy np. drewnianą łyżką. Na koniec dodajemy ubite na sztywno białka i dokładnie, ale ostrożnie mieszamy. Gotowym ciastem napełniamy papilotki. Muffinki pieczemy w 170 st przez około 20 minut. W tym czasie przygotowujemy karmel.
Na patelnię wsypujemy cukier i staramy się go równomiernie na niej rozłożyć. Patelnię z cukrem stawiamy na średnim ogniu. Gdy cukier zacznie się rozpuszczać potrząsamy patelnią, żeby ostrożnie przemieszać jej zawartość ( nie mieszamy!!!). Gdy cukier będzie złoty na patelnię dajemy masło i szybko mieszamy łyżką lub trzepaczką. Gdy masło się rozpuści dodajemy śmietanę kremówkę i bardzo dokładnie całość mieszamy. Powstały sos studzimy.
Upieczone i ostudzone muffinki dekorujemy sosem karmelowym, na który możemy dekoracyjnie ułożyć rodzynki i pokrojoną na mniejsze kawałki czekoladę. Nadmiar sosu można wykorzystać do naleśników lub innego deseru.
Z porcji wychodzi 30 muffinek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza.
Jeśli przygotujesz danie według przepisu z mojego bloga, podziel się proszę fotką na adres e-mail misia5@autograf.pl z przyjemnością zamieszczę ją w albumie na fb