Ciasteczka budyniowe dwukolorowe

Pyszne, mega kruche i aromatyczne ciasteczka budyniowe. Doskonałe do popołudniowej kawy lub herbaty. Idealne na przyjęcia dla dzieci. Uwielbiają i duzi i mali. Znikają w mgnieniu oka.

Składniki:

Ciasto jasne:
200 g mąki pszennej typ 405
200 g zimnego masła lub margaryny
100 g cukru pudru
100 g mąki krupczatki
40 g budyniu bananowego - proszek
2 żółtka
szczypta soli

Ciasto różowe:
200 g mąki pszennej typ 405
200 g zimnego masła lub margaryny
100 g cukru pudru
100 g mąki krupczatki
40 g budyniu malinowego - proszek
2 żółtka
szczypta czerwonego barwnika
szczypta soli

Wykonanie:

Oba rodzaje kruchego ciasta wykonujemy w ten sam sposób tj.: na stolnicę przesiewamy mąkę pszenną, cukier puder oraz proszek budyniowy. Dodajemy szczyptę soli, niewielką ilość czerwonego barwnika (do różowego ciasta), żółtka oraz masło lub margarynę. Szybko zarabiamy gładkie i jednolite ciasto. Owijamy je w folię spożywczą lub wkładamy do woreczka i dajemy na 2-3 godziny do lodówki.

Dobrze schłodzone ciasta rozwałkowujemy na grubość 3 mm. Wykrawamy ciasteczka. W środku za pomocą mniejszej foremki robimy dziurkę. Wykrojone ciasteczko odkładamy. Tak przygotowane ciasteczka układamy na blasze włożonej papierem do pieczenia.

Ciasteczka wykrojone z ciastek koloru różowego wkładamy w wycięte dziurki w ciasteczkach jasnych. To samo robimy w drugą stronę. Do dziurek w ciasteczkach jasnych wkładamy wycięte ciasteczka z ciastek różowych. Uzyskamy w ten sposób kolorowe ciasteczka.

Tak przygotowane ciasteczka pieczemy w temp. 180 st. przez 10 minut. Studzimy. Przechowujemy w szczelnym pojemniku.

Ciasteczka z dżemem malinowym

Pyszne mega kruche ciasteczka przełożone domowej roboty dżemem malinowym. Następnego dnia rozpływają się w ustach. Znikają w mgnieniu oka. Doskonałe do popołudniowej kawy lub herbaty. Idealne na małe co nieco.

Składniki:
345 g mąki pszennej
260 g zimnego masła lub margaryny
90 g cukru pudru
2 żółtka
szczypta soli
dżem malinowy do przełożenia
cukier puder do oprószenia gotowych ciastek

Wykonanie:

Sypkie składniki przesiewamy na stolnicę. Dodajemy żółtka oraz pokrojone na mniejsze kawałki masło lub margarynę. Szybko zarabiamy gładkie i jednolite ciasto, które owijamy w folię spożywczą lub wkładamy do woreczka i dajemy na dwie godziny do lodówki.

Schłodzone ciasto rozwałkowujemy na grubość 3 mm i za pomocą foremki wykrawamy ciasteczka. W połowie ciasteczek mniejszą foremką robimy dziurki. Gotowe ciasteczka układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i pieczemy w temp. 180 st przez około 10 minut.

Upieczone studzimy. Dżem malinowy jeśli ma pestki (mój miał) przecieramy przez sitko do rondelka, po czym doprowadzamy go do wrzenia. Porcje dżemu nakładamy na ciasteczka bez dziurek i przykrywamy ciasteczkami z dziurkami.

Całość oprószamy cukrem pudrem. Po chwili cukier, który trafi na dżem się rozpuści i środek ciasteczka będzie dobrze widoczny.

Gotowe ciasteczka przechowujemy w szczelnym pojemniku.

Pączki z marmoladą

Pyszne, lekkie i bardzo puszyste pączki nadziane aromatyczną marmoladą wieloowocową. Doskonałe nie tylko na tłusty czwartek. Idealne na małe co nieco. Znikają w mgnieniu oka.

Składniki:

300 g mąki pszennej typ 550
25 g świeżych drożdży
3 żółtka
125 ml mleka
50 g masła
1 łyżka cukru
szczypta soli

Dodatkowo:
marmolada do nadziania
olej do smażenia
cukier puder do oprószenia gotowych pączków

Wykonanie:

Mleko podgrzewamy. Masło rozpuszczamy
Z łyżki mąki, łyżki cukru, trzech łyżek letniego mleka oraz drożdży przygotowujemy zaczyn, który odstawiamy w ciepłe miejsce, by ruszył.

Do wysokiej miski przesiewamy mąkę. Dodajemy pozostałe składniki ciasta oraz wyrośnięty zaczyn. Zarabiamy ciasto, oprószamy niewielką ilością mąki i odstawiamy je do podwojenia objętości. Miskę można zakryć folią spożywczą.

Na podsypaną mąką stolnicę przekładamy wyrośnięte ciasto drożdżowe i lekko je rozciągamy. Odrywamy kawałki ciasta, na środek dajemy porcję marmolady, zalepiamy brzegi i formujemy z zgrabne kulki, które odkładamy na około 30 minut do wyrośnięcia.

Pączki smażymy w temp. 175 st. na złoty kolor z każdej strony.

Usmażone odkładamy na ręcznik papierowy, by odsączyć z nadmiaru tłuszczu.

Gotowe pączki oprószamy cukrem pudrem lub lukrujemy.