Pyszne, aromatyczne ciasto z orzechami w karmelu. Ten wypiek kojarzy mi się z babcią, która zawsze go robiła na święta Bożego Narodzenia. Można go zrobić dzień, a nawet dwa przed świętami dzięki temu blaty zmiękną i będzie można go z łatwością pokroić, a my zaoszczędzimy czas, którego w przygotowaniach do świąt zawsze jest za mało.
Składniki:
Ciasto:
500 g mąki pszennej
200 g cukru
200 g masła lub margaryny
2 duże jajka
2 łyżki miodu
2 płaskie łyżeczki sody oczyszczonej - nie mniej
2 łyżeczki mleka
Orzechy w karmelu:
300 g orzechów
100 g cukru pudru
100 g masła
2 łyżki miodu
Masa orzechowa:
200 g cukru
200 g masła lub margaryny
150 g zmielonych orzechów
150 ml mleka
Masa budyniowe:
1 opakowanie budyniu waniliowego (70 g)
375 ml mleka
200 g masła lub margaryny
kilka kropli aromatu waniliowego
szczypta kurkumy
Wykonanie:
Na stolnicę przesiewamy suche składniki. Na środku robimy wgłębienie i dodajemy w nie miód jajka, rozprowadzoną w mleku sodę oczyszczoną. Mieszamy za pomocą widelca, by składniki się połączyły. Następnie dodajemy pokrojone masło lub margarynę. Zarabiamy gładkie jednolite ciasto, które dzielimy na dwie części. Jedną przekładamy do formy i pieczemy w 190 st przez około 20-25 minut. W tym czasie przygotowujemy orzechy w karmelu.
Orzechy w karmelu:
Na patelni rozpuszczamy masło, cukier puder oraz miód. Gdy się połączą dodajemy grubo pokrojone orzechy. Smażymy 5 minut i odstawiamy na chwilę, by lekko przestygły. W tym czasie do drugiej formy przekładamy ciasto i na nie dajemy orzechy w karmelu. Tak przygotowane ciasto pieczemy 190 st przez 20-25 minut.
Masa budyniowa:
Budyń przygotowujemy wg przepisu na opakowaniu przy czym z ilość mleka podanej w składnikach. Następnie na jeszcze gorący budyń kładziemy kawałek folii spożywczej i odstawiamy do ostygnięcia. Miękkie masło ucieramy na puszystą masę i stopniowo dodajemy do niego ostudzony budyń oraz kilka kropli aromatu waniliowego wraz ze szczyptą kurkumy. Tak przygotowaną masę wykładamy na masę orzechową i nakładamy na nią blat z orzechami.
Masa orzechowa:
Do rondelka dajemy mleko, cukier i orzechy. Całość gotujemy, aż masa zgęstnieje. Odstawiamy do ostudzenia. Miękkie masło ucieramy na puszysty krem. Stopniowo dodajemy ostudzoną masą orzechową. Tak przygotowaną masę przekładamy na upieczony blat ( ten bez orzechów). Na masę orzechową wykładamy masę budyniową. Na wierzch dajemy blat z orzechami.
Całość odstawiamy w chłodne miejsca, ale nie do lodówki, bo ciasto nie zmięknie, a warstwę z orzechami trzeba będzie kroić tasakiem. Człowiek uczy się na błędach :) Gdy zrobiłam je pierwszy raz trzymałam je w lodówce. Sprawiło to, że pokrojenie ciasta graniczyło z cudem. Dopiero jak postało dzień i noc na meblach w kuchni mogłam je pokroić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza.
Jeśli przygotujesz danie według przepisu z mojego bloga, podziel się proszę fotką na adres e-mail misia5@autograf.pl z przyjemnością zamieszczę ją w albumie na fb