mix zdjęć

piątek, 1 lipca 2016

Sernik na zimno z owocami



W czasie upałów pieczenie jest mega uciążliwe, dlatego też taki sernik na zimno jest doskonałym sposobem, by bez zbędnego dogrzewania mieszkania wyczarować coś pysznego do kawy.


Składniki:

Spód:

200 g herbatników kakaowych
100 g rozpuszczonego i ostudzonego masła

Masa z malinami:

500 g sera białego mielonego
2 galaretki owoce leśne ( może być inna np. malinowa)
300 ml wrzącej wody
250 g malin ( waga po przebraniu)

Masa agrestowa:

500 g sera białego mielonego
2 galaretki agrestowe
300 ml wrzącej wody
ptasie mleczko - ilość wg uznania

Do dekoracji:

2 duże truskawki
2-3 garście czereśni
kilka malin
1 galaretka truskawkowa
150 ml wrzącej wody

Bita śmietana:

350 ml śmietany 36%

Dodatkowo:

250-300 g truskawek do dekoracji dna formy

Wykonanie:

Galaretki rozpuszczamy w podanej w składnikach wodzie. Studzimy.
Herbatniki mielimy na proszek i dodajemy do nich rozpuszczone i przestudzone masło. Całość dokładnie mieszamy i przekładamy do formy i ugniatamy wyrównując powierzchnię.





Wokół brzegów układamy umyte, pozbawione szypułek i podzielone na połówki truskawki, przeciętą stroną do formy. Tak przygotowany spód wstawiamy do lodówki, by zastygł.


Do miski przekładamy ser i wlewamy do niego galaretkę z owoców leśnych. Całość dokładnie ze sobą miksujemy. Gotową masę przelewamy do formy. Wsypujemy maliny i wstawiamy do lodówki do stężenie.




Do miski przekładamy ser i wlewamy do niego galaretkę agrestową. Całość dokładnie mieszamy. Połowę masy wlewamy na zastygła masę z malinami i układamy ptasie mleczko. U mnie układamy dziewczynki więc inwencja twórcza poszła w ruch. Tak przygotowane wstawiamy do lodówki do zastygnięcia.


Gdy masa się zetnie wlewamy pozostałą masę serową i odstawiamy do stężenia.
Na wierzchu układamy dekorację z owoców i polewamy ją galaretką truskawkową (odkładamy 3-4 łyżki do dekoracji). Odstawiamy do zastygnięcia galaretki.



Ciasto wyjmujemy z formy.


Całość dekorujemy ubitą na sztywno śmietaną kremówką. Oraz pokrojoną na małe kosteczki galaretką.




Podajemy dobrze schłodzony.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza.

Jeśli przygotujesz danie według przepisu z mojego bloga, podziel się proszę fotką na adres e-mail misia5@autograf.pl z przyjemnością zamieszczę ją w albumie na fb